Jakiś czas mnie nie było, ale powracam i będę częściej :)
Dziś pokazuję znane większości z Was paletki Sleek, są to pierwsze paletki tej firmy jakie nabyłam, czekam jeszcze na dwie kolejne z serii limitowanej :)
Oprócz paletek zakupiłam również rozświetlacz Sleek oraz kosmetyki do włosów.
Pewnie napiszę o nich recenzję jak dłużej poużywam i wyrobię się z obiecanymi wcześniej recenzjami.
Chciałam również napisać że lada moment pojawi się na moim blogu konkurs dla Was :)
piękne kolory :) czekam na makijaż z paletką! :)
OdpowiedzUsuńHmm.. fajne!
OdpowiedzUsuńA przy okazji, na moim blogu trwa rozdanie
oto link
http://pantereczka.blogspot.com/2011/07/rozdanie.html#links
tak tak cekamy na makijaże :)
OdpowiedzUsuńmuszę sobie kupić tą paletkę. :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się pierwsza - to Chaos, tak? Ma bardzo interesujące zestawienie kolorów. Chciałam ją kupić, ale w końcu padło na Original. A potem na Monaco. Twoje dwie limitowane to pewnie Monaco i OSS? :D
OdpowiedzUsuńOgółem - fajne zakupy! :) Rozświetlacz Sleek też posiadam :)
chwale sobie mgielke :) a jezeli chodzi o Sleeka to az wsyd ale nigdy nie uzywałam :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńOpos-w-wannie z limitowanych zakupiłam Caribbean Curacao oraz Oh So Special.
Pasiaczek z pędzelkiem bardzo fajny:) Przypomina mi Chanel;)
OdpowiedzUsuńEwesko nie mogę się doczekać Twojej opinii o sleekach :)
OdpowiedzUsuńja też rozważam sleeka. i johna friedę frizz ease. czekamy na konkurs! :)
OdpowiedzUsuń