Recenzja - podkład Glazel

Kilka słów od producenta:

PODKŁAD Glazel - Anti-shine control - długotrwały efekt matujący
Doskonale kryje, nadając skórze jednolity kolor. Kontroluje poziom wydzielania sebum przez 12 godzin. Dzięki specjalnej formule pozwala skórze oddychać i nie blokuje porów, a siateczka mikroprzestrzennych silikonów wygładza skórę, czyniąc ją miękką i jedwabistą. Nie pozostawia trwałych śladów na ubraniu.

Moja opinia:

Plusy: 

doskonale dopasowany odcień do mojej karnacji

nie tworzy maski

ładnie się wtapia w skórę

matuje na dość długo

nie zapycha

nie podkreśla suchych skórek

 ładnie wyrównuje koloryt skóry

ładne i estetyczne opakowanie

wydajny

przystępna cena

Minusy:

nie kryje zbyt dobrze

Podkład Glazel Anti-shine uważam za dobry produkt.

Według producenta powinien doskonale kryć ja niestety tego nie zauważyłam, ładnie wyrównuje koloryt skóry, nie tworzy maski.

Ładnie wtapia się w skórę, nie podkreśla zmarszczek, ani suchych skórek.

Nie zapchał mi porów, ani nie zrobił żadnych szkód mojej cerze.

Podkład ten dobrze się rozprowadza, ma ładny i delikatny zapach co dla osób wrażliwych ma znaczenie.

Dość długo utrzymuje się na skórz, dodam że mam cerę mieszaną z tendencją do tłustej, czyli dość szybko zaczynam się świecić, ale anti-shine w połączeniu z pudrem sypkim Glazel, zapobiegł świeceniu na dobrych kilka godzin.

Ogólnie "pisząc" jest to bardzo dobry lekki podkład, który idealnie się rozprowadza, pięknie wtapia się w skórę. Nie ma wlaściwości kryjących, ale na lato idealny. Kolorystyka bardzo zbliżona do naturalnych odcieni skóry.  Przystępna cena, produkt godny uwagi.

 Mnie udalo dobrać sie idealnie odcień, niczym się nie odcina od mojego naturalnego kolorytu skóry i za to go kocham.

Podkład można zakupić na stronie Glazel  w cenie 39,00 zł.