środa, 10 października 2012

PEASE -Mineralny podkład matujący - Recenzja

Witam.
Dziś mam dla Was dla odmiany recenzję podkładu mineralnego od Pease.
Kosmetyk dostałam na śląskim spotkaniu blogerek.


Kilka słów od producenta:


Mineralny Podkład Matujący
Mineralny podkład matujący na bazie naturalnych glinek z basenu MORZA ŚRÓDZIEMNEGO
BEZ DRAŻNIĄCYCH PARABENÓW, BEZ ZAPYCHAJĄCEGO PORY TALKU, PRZECIWSTARZENIOWA KOMPOZYCJA ZAPACHOWA Z BIAŁEJ HERBATY, ZAWARTOŚĆ WYŁĄCZNIE SKŁADNIKÓW POCHODZENIA NATURALNEGO, ZAWARTOŚĆ PONAD 60% NATURALNYCH GLINEK. 
Ze względu na bogactwo NATURALNYCH składników aktywnych, upiększa skórę, równocześnie ją intensywnie pielęgnując!
Glinki są wydobywane w basenie Morza Śródziemnego w okolicach Katalonii
SKŁADNIKI AKTYWNE NASZYCH GLINEK: KOKTAIL MINERAŁÓW KRZEM MAGNEZ POTAS CYNK i witamina E (naturalny antyoksydant + filtr UV)
Widocznie poprawiają metabolizm skóry, uwalniają do skóry substancje czynne,sole mineralne i niezbędne dla skóry oligoelementy.
Widocznie dotleniają skórę, ułatwiają penetrację składników odżywczych do naskórka.
Zapewniają równowagę i stabilność procesom regeneracji skóry.
Pomagają usunąć toksyny, zanieczyszczenia i zbędne produkty przemiany materii.
Wykazują działanie ściągające i przeciwbakteryjne, dbają o prawidłowe PH naskórka.
Stosowane regularnie widocznie poprawiają nastrój i samopoczucie a przez to zapewniają zdrowy wygląd skóry.
Wchłaniają nadmiar sebu
Mineralne podkłady matujące oparte są na bazie naturalnych glinek z basenu Morza Śródziemnego upiększają skórę, równocześnie ją intensywnie pielęgnując.
Widocznie poprawiają metabolizm skóry, uwalniają do skóry substancje czynne, sole mineralne i niezbędne dla skóry oligoelementy. Dotleniają skórę, ułatwiają penetrację składników odżywczych do naskórka. Zapewniają równowagę i stabilność procesom regeneracji skóry. Pomagają usunąć toksyny, zanieczyszczenia i zbędne produkty przemiany materii.
Wykazują działanie ściągające i przeciwbakteryjne, dbają o prawidłowe PH naskórka.
Wchłaniają nadmiar sebum. Bez parabenów, bez talku.
Składniki aktywne: koktail minerałów - KRZEM' MAGNEZ' POTAS' CYNK; witamina E (naturalny antyoksydant + filtr UV); witamina C (poprawia koloryt skóry).
Można stosować jako podkład lub do wykończenia makijażu.

Moja opinia

Plusy:
- wydajność
- ładne opakowanie
- nie wysusza skóry
- nie podrażnia
- ładnie wyrównuje koloryt skrót
- nie źle matuje
- dobrze wtapia się w skórę
Minusy:
- brak zabezpieczenia jakiegokolwiek na sitku, aby u niknąć niepotrzebnego wysypywania się kosmetyku.
- brak krycia

Na początku bardzo nieufnie podchodziłam do tego kosmetyku, kolor w opakowaniu wydawał mi się jakiś ciemny (posiadam odcień beż) i to mnie skutecznie odpychało, a szkoda bo chciałam coś lekkiego do codziennego makijażu i tak sobie czekał do pewnego pięknego dnia, kiedy to postanowiłam go wypróbować.
Po nałożeniu kolor ładnie stopił się z moją cerą, nie było jakiejkolwiek różnicy w odcieniu, skóra po aplikacji stała się taka gładka,przyjemna w dotyku, koloryc cery został wyrównany. 
Oczekiwałam troszkę większego krycia, ale niestety tu się zawiodłam, podkład ten prawie w ogóle nie kryje. 
Procesów regeneracyjnych mimo codziennego uzywania kosmetyku nie zauważyłam, więc ta obietnica producenta jak do tej pory u mnie się nie spełniła.

Bardzo podoba mi się opakowanie, małe , zgrabne nie zajmuje dużo miejsca w kosmetyczce czy torebce, jedyne zarzuty co do opakowania to mam następujące, nie ma żadnego puszka, czy gąbeczki która by blokowała wysypywanie się kosmetyku podczas otwierania. Przez to niestety wydajność troszkę się zmniejsza, ponieważ zawsze mi się coś wysypie, nawet jak staram się odpowiednio otwierać opakowanie.

Ogólnie jestem zadowolona z podkładu Pease, z powodzeniem używam go przy codziennym makijażu, jeśli nie potrzebujesz krycia jak najbardziej polecam.

Pozdrawiam i do następnego :)
Mineralny Podkład Matujący
Mineralny podkład matujący na bazie naturalnych glinek z basenu MORZA ŚRÓDZIEMNEGO
BEZ DRAŻNIĄCYCH PARABENÓW, BEZ ZAPYCHAJĄCEGO PORY TALKU, PRZECIWSTARZENIOWA KOMPOZYCJA ZAPACHOWA Z BIAŁEJ HERBATY, ZAWARTOŚĆ WYŁĄCZNIE SKŁADNIKÓW POCHODZENIA NATURALNEGO, ZAWARTOŚĆ PONAD 60% NATURALNYCH GLINEK. 
Ze względu na bogactwo NATURALNYCH składników aktywnych, upiększa skórę, równocześnie ją intensywnie pielęgnując!
Glinki są wydobywane w basenie Morza Śródziemnego w okolicach Katalonii
SKŁADNIKI AKTYWNE NASZYCH GLINEK: KOKTAIL MINERAŁÓW KRZEM MAGNEZ POTAS CYNK i witamina E (naturalny antyoksydant + filtr UV)
Widocznie poprawiają metabolizm skóry, uwalniają do skóry substancje czynne,sole mineralne i niezbędne dla skóry oligoelementy.
Widocznie dotleniają skórę, ułatwiają penetrację składników odżywczych do naskórka.
Zapewniają równowagę i stabilność procesom regeneracji skóry.
Pomagają usunąć toksyny, zanieczyszczenia i zbędne produkty przemiany materii.
Wykazują działanie ściągające i przeciwbakteryjne, dbają o prawidłowe PH naskórka.
Stosowane regularnie widocznie poprawiają nastrój i samopoczucie a przez to zapewniają zdrowy wygląd skóry.
Wchłaniają nadmiar sebumMineralne podkłady matujące oparte są na bazie naturalnych glinek z basenu Morza Śródziemnego upiększają skórę, równocześnie ją intensywnie pielęgnując.

13 komentarzy:

  1. Przyznam, że się pogubiłam. Z jednej strony plusy:
    - ładnie wyrównuje koloryt skrót
    - nieźle matuje
    - dobrze wtapia się w skórę
    Ale z drugie minus, który w powyższym kontekście nie wiem do czego się odnosi?
    - brak krycia
    Jakiego krycia?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie kryje przebarwień, wyprysków,piegów, jedynie delikatnie wyrównuje koloryt.

      Usuń
    2. dzięki, choć przyznam to dla mnie to samo...

      Usuń
    3. Jasne rozumiem, dla mnie jednak jest to różnica :D

      Usuń
  2. Dobra recenzja :-) Miałam kiedyś parę kosmetyków tej firmy. Jak dla mnie były przeciętne.

    OdpowiedzUsuń
  3. Widzę, że kosmetyk wychodzi z pudełka, dużo go :) al żeby tego nie zabezpieczyć sitkiem, zgroza :)

    OdpowiedzUsuń
  4. z tym opakowaniem to trochę polecieli.... jak mozna było nie dodac jakiegoś sitka?! przecież produkt aż się prosi o to...

    OdpowiedzUsuń
  5. oj bardzo go dużooo!!Ale szkoda że nie ma sitka..A wiesz może ile kosztuje?

    OdpowiedzUsuń
  6. Dziewczyny ja nie napisałam nigdzie że nie ma sitka :D Tylko że przydałoby sie coś na sitku np. gąbka, puszek bo przez sitko wysypuje się bardzo duzo produktu i jak otwieram opakowanie to sporo się wysypuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Lubię paese, ale jeśli chodzi o podkłady mineralne to po prostu nie mam przekonania:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Pracowałam na Paese przy ćwiczeniach praktycznych z makijażu (studiuję kosmetologię) i z przyjemnością stwierdziłam, że to jeden z ich lepszych produktów. Dotychczas korzystałam głównie z pudru w kamieniu, ale kilka sesji z podkładem mineralnym sprawiły, że zaopatrzyłam w niego swoją kosmetyczkę. Fakt, że do ukrycia większych niedoskonałości konieczne jest dodatkowe użycie korektora, ale ta malutka wada nie zniechęca mnie do produktu.
    Fantastyczny blog!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i zostawienie śladu po sobie :)