Oto nasze sposoby walki ze zmęczeniem: Możesz włożyć do ust monetę i odciąć sobie głowę siekierką. Możesz ugotować łepetynę, a następnie zakopać się w ziemi. Możesz także wyrwać sobie serce z piersi albo wbić w głowę gwóźdź. Zbyt drastyczne? Och, zapomnieliśmy na śmierć, że nie miałaś na myśli zmęczenia życiem, a jedynie szukasz recepty na pozbycie się efektu zmęczonych oczu! W takim razie polecamy Ci tę rewitalizującą żelową maskę. Śmiertelnie poważnie - ona działa cuda!
Maska na oczy Anatomicals to doskonałe rozwiązanie po nieprzespanej nocy, ciągłym imprezowaniu czy długiej podróży. Schłodzona pomoże Ci się pozbyć worków pod oczami i opuchlizny, natomiast stosowana na ciepło doskonale odpręży i rozluźni skórę wokół oczu. Produkt wielokrotnego użytku. Żel zawarty w masce jest całkowicie bezpieczny dla oczu.
Moja opinia:
Plusy
+ redukuje opuchliznę oraz worki pod oczami
+ łatwa w użyciu
+ dwojaki sposób użytkowania
+ wielokrotnego użycia
+/- czas, ja nie zawsze go mam aby tak długo leżeć z maseczką
Minusy:
- dostępność.
Nigdy nie uzywałam tego typu produktów, dopóki nie otrzymałam maski na spotkaniu blogerek, na samym początku uważałam to za zbędny produkt, pewnie bym go sama nie kupiła, ale jak już go dostałam to postanowiłam wypróbować.
Moja skóra pod oczami jest skłonna do opuchnięć, oraz worków, niestety uwarunkowania genetyczne.
Nie muszę nie przesypiać nocy, imprezować aby się pojawiały.
Maska bardzo ładnie zredukowała opuchnięcia, które stały się mniej widoczne, nie potrzebowałam w tym celu różnych kosmetyków pod oczy czasami bardzo drogich, delikatny chłodek pozbył się worków w 10 minut, oczywiście nie jest to efekt długotrwały, ale maseczkę spokojnie można stosować codziennie :)
Użyłam również maseczki na ciepło, ale jakiś dużych efektów nie zauważyłam, jednak wolę stosować ją na zimno i redukować worki pod oczami, oraz opuchnięcia.
Polecam jeśli macie czas, aby ją używać, świetnie sprawdzi się również przed jakimś wielkim wyjściem.
Maskę można zakupić tu klik
Pozdrawiam.
Brzmi zachęcająco :)
OdpowiedzUsuńNigdy nie używałam maski w takiej formie.
miałam kiedyś podobną maskę, ale.. jakoś nie lubiłam jej używać
OdpowiedzUsuńteraz bym chciała znowu spróbować i ta właśnie mnie kusi ostatnio ;)
chetnie sprobuje ta,ja mam zwykla zelowa z rosmana
OdpowiedzUsuńsuper sprawa.
OdpowiedzUsuń