Kompleks witamin młodości: A+E poprawia wygląd skóry, chroni ją przed starzeniem się oraz wygładza jej drobne mankamenty. Proteiny jedwabiu sprawiają, że skóra wydaje się bardziej delikatna, a czynniki nawilżające i relaksujące nadają jej młody i zdrowy wygląd.
Atrakcyjne i niezwykle eleganckie opakowanie doskonale pasuje do każdej damskiej torebki.
Lusterko znajdujące się w środku ułatwia poprawianie makijażu w ciągu dnia. Oprócz lusterka puder posiada miękką gąbeczkę, która dobrze rozprowadza puder po twarzy.
Puder posiada aksamitną konsystencję, nie pyli się, ładnie i przyjemnie pachnie oraz dobrze rozprowadza się po skórze nie robiąc plam. Ładnie kryje i matuje.
Hypoalergiczny.
Poj. 12,5g
Termin przydatności po otwarciu: 12 miesięcy
żródło: http://www.pierrerene.pl
Otrzymałam puder w paczce Ambasadorskiej, posiadam odcień 03, niestety dla mnie odcień za ciemny, jestem bladziochem.
Kolor wpada w żółtawy co nie koniecznie mnie pasuje, do innych karnacji niż moja pewnie dobrze się sprawdzi, sam kosmetyk jest godny polecenia.
Użyłam go przy kilku sesjach zdjęciowych na różnych modelkach.
Puder dobrze matuje, wygładza buzię delikatną i gładką w dotyku.
Bardzo podoba mi się konsystencja pudru, jest mięciutka i delikatna. Puder nie podrażnia skóry, nie podkreśla suchych skórek, oraz zmarszczek, na twarzy wygląda dość naturalnie.
Odniosłam wrażenie że niestety ciemnieje na twarzy.
Nie ma najmniejszego problemu z jego aplikacją, rozprowadza się bardzo dobrze i równomiernie, nie pozostawia plam na twarzy.
Opakowanie wykonane z plastiku, estetyczne, czy trwałe to jeszcze ciężko mi napisać.
Wewnątrz oprócz kosmetyku, znajdziemy lusterko jak i gąbeczkę do nakładania pudru z której osobiście nie korzystałam.
Gramatura duża - 12,5 g wystarczy nam na dłuższy czas używania, zwłaszcza że jest wydajny.
Kolejnym plusem jest jego niska cena, w chwili obecnej można go zakupić w cenie promocyjnej 7,49 więc wydaje mi się, że warto go wypróbować :)
Pozdrawiam :)
Oj, a niby trójka to transparentny odcień ;/ Muszę zobaczyć, czy i u mnie nadaje jakiś kolor (i czy ciemnieje) czy się ładnie wtapia. Używam teraz ich pudru sypkiego, transparentnego i wydaje mi się, że powinny spisywać się, może nie tak samo, ale podobnie... hmm.
OdpowiedzUsuńA, i też bardzo lubię tę konsystencję. Nawet puder sypki z MIYO jest tak delikatny, mięciutki i milutki, że aż miło się go używa ;)
Ostatnio widziałąm go w drogerii ale w białym opakowaniu i zastanawiałam się czy to jest to samo:)
OdpowiedzUsuńŚlicznie przedstawiłaś produkt;)
OdpowiedzUsuń