Wodoodporny podkład kryjący.
Maskuje wszelkie niedoskonałości cery.
Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry przywracając jej blask i elastyczność.
Unikalna formuła kosmetyku dobrze się wchłania i utrzymuje do 12H.
Po aplikacji skóra staje się promienna i wygląda na młodszą.
Luksusowa formuła zawiera kompleks napinający skórę, ekstrakty roślinne i witaminę E.
Pojemność: 30ml
Termin przydatności po otwarciu: 12 miesięcy
Moja opinia
Kolejny kosmetyk, który otrzymałam w paczce ambasadorsiej od PierreRene i Miyo.
Bardzo zachwalany i bardzo popularny podkład na wielu blogach, w większości same pozytywne opinie, a czy ja będę z niego również zadowolona ? O tym poniżej :)
Posiadam podkłady w odcieniach 020 Champagne oraz 023 Nude są to kolory w tonacji beżowej, lekko brzoskwiniowej (ciemniejsze odcienie)
Moim zdaniem odpowiedni do cery normalnej,mieszanej jak i tłustej.
Podkład testowałam nakładając go na różne sposoby, przede wszystkim pędzlem Real Techniques STIPPLING BRUSH , rozprowadza się łatwo, nie tworzy smug, wygląda naturalnie na twarzy, ciężko moim zdaniem o efekt maski, można stopniować krycie, a jeśli wolimy coś lekkiego, mało kryjącego, warto przed nałożeniem zwilżyć pędzel lub po prostu wymieszać podkład z odrobiną kremu do twarzy.
Nałożony palcami wygląda bardzo subtelnie i naturalnie, łatwo się rozprowadza, świetnie współpracuje również z gąbeczką Beauty Blender, możemy uzyskać krycie od średniego do mocnego w zależności ile kosmetyku zaaplikujemy.
Skin Balance jest trwały, dobrze matuje skórę, krycie w kierunku mocnego, jak na płynny podkład spisuje się rewelacyjnie.
Obawiałam się, że będzie za bardzo podobny do Revlon Colorstay, który mi w ogóle nie odpowiada.
PierreRene niestety ale delikatnie podkreśla mi rozszerzone pory jak i suche skórki w niektórych partiach skóry. Nie podkreśla zmarszczek, nie wchodzi w załamania skóry, nie podrażnia, nie uczula.
Opakowanie sto szklana buteleczka, posiada pompkę do aplikacji podkładu, która jednym naciśnięciem wydziela odpowiednią ilość do rozprowadzenia na całej twarzy.
Buteleczka wygląda ładnie i estetycznie, bardziej przemawia do mnie nowe opakowanie niż poprzednie ;)
Zapach delikatny, niedrażniący.
Pierre Rene Skin Balance zakupimy w mniejszych drogeriach lub w sklepie internetowym producenta w cenie 20,99zł KLIK
Dobry podkład w niskiej cenie, duży plus za najjaśniejszy odcień 020
Champagne jest idealny dla jasnych karnacji takich jak i moja :)
Jeśli szukasz kryjącego podkładu z dobrej cenie warto przyjrzeć się bliżej Skin Balance :)
Ciekawa jestem Waszej opinii na jego temat, jeśli macie ochotę zapraszam do pozostawiania komentarzy :)
Pozdrawiam :)
Maskuje wszelkie niedoskonałości cery.
Perfekcyjnie dopasowuje się do struktury skóry przywracając jej blask i elastyczność.
Unikalna formuła kosmetyku dobrze się wchłania i utrzymuje do 12H.
Po aplikacji skóra staje się promienna i wygląda na młodszą.
Luksusowa formuła zawiera kompleks napinający skórę, ekstrakty roślinne i witaminę E.
Pojemność: 30ml
Termin przydatności po otwarciu: 12 miesięcy
Moja opinia
Kolejny kosmetyk, który otrzymałam w paczce ambasadorsiej od PierreRene i Miyo.
Bardzo zachwalany i bardzo popularny podkład na wielu blogach, w większości same pozytywne opinie, a czy ja będę z niego również zadowolona ? O tym poniżej :)
Posiadam podkłady w odcieniach 020 Champagne oraz 023 Nude są to kolory w tonacji beżowej, lekko brzoskwiniowej (ciemniejsze odcienie)
Moim zdaniem odpowiedni do cery normalnej,mieszanej jak i tłustej.
Podkład testowałam nakładając go na różne sposoby, przede wszystkim pędzlem Real Techniques STIPPLING BRUSH , rozprowadza się łatwo, nie tworzy smug, wygląda naturalnie na twarzy, ciężko moim zdaniem o efekt maski, można stopniować krycie, a jeśli wolimy coś lekkiego, mało kryjącego, warto przed nałożeniem zwilżyć pędzel lub po prostu wymieszać podkład z odrobiną kremu do twarzy.
Nałożony palcami wygląda bardzo subtelnie i naturalnie, łatwo się rozprowadza, świetnie współpracuje również z gąbeczką Beauty Blender, możemy uzyskać krycie od średniego do mocnego w zależności ile kosmetyku zaaplikujemy.
Skin Balance jest trwały, dobrze matuje skórę, krycie w kierunku mocnego, jak na płynny podkład spisuje się rewelacyjnie.
Obawiałam się, że będzie za bardzo podobny do Revlon Colorstay, który mi w ogóle nie odpowiada.
PierreRene niestety ale delikatnie podkreśla mi rozszerzone pory jak i suche skórki w niektórych partiach skóry. Nie podkreśla zmarszczek, nie wchodzi w załamania skóry, nie podrażnia, nie uczula.
Opakowanie sto szklana buteleczka, posiada pompkę do aplikacji podkładu, która jednym naciśnięciem wydziela odpowiednią ilość do rozprowadzenia na całej twarzy.
Buteleczka wygląda ładnie i estetycznie, bardziej przemawia do mnie nowe opakowanie niż poprzednie ;)
Zapach delikatny, niedrażniący.
Pierre Rene Skin Balance zakupimy w mniejszych drogeriach lub w sklepie internetowym producenta w cenie 20,99zł KLIK
Dobry podkład w niskiej cenie, duży plus za najjaśniejszy odcień 020
Champagne jest idealny dla jasnych karnacji takich jak i moja :)
Jeśli szukasz kryjącego podkładu z dobrej cenie warto przyjrzeć się bliżej Skin Balance :)
Ciekawa jestem Waszej opinii na jego temat, jeśli macie ochotę zapraszam do pozostawiania komentarzy :)
Pozdrawiam :)
Już kilka razy chciałam kupić.... ale za każdym razem jak idę do sklepu to są same ciemne odcienie :( taki mój pech ;P
OdpowiedzUsuńMam na niego ogromną ochotę :-) Myślę, że u mnie się sprawdzi :-)
OdpowiedzUsuńMuszę go wreszcie zamówić. Sprawdzałaś może jak wygląda na zdjęciach? Nada się do sesji?
OdpowiedzUsuńKupiłam najjaśniejszy kolor i lubię :):)
OdpowiedzUsuńNie wyobrażam sobie życia i pracy bez Skin Balance :)
OdpowiedzUsuńMi w ogóle nie przypadł do gustu. Mam odcień 020 Champagne. Nie dość że podkreśla wszystko na twarzy (pory,suche skórki)...to jeszcze wchodzi mi w pory i zmarszczki. Na dodatek przy nakładaniu pozostawia smugi a w ciągu dnia ściera się z twarzy. Wspomnę też o tym że jak dotknie się palcem twarzy to pozostaje na niej nieestetyczna plama.Nie wiem skąd tyle pozytywnych opinii. Revlon CS to przy tym podkładzie geniusz. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńmiałąm kiedys podkład z pierre rene ale strasznie zapychał i niestety bardziej ciemniał :/ a przy mojej jasnej skórze jest to wielki minus :/
OdpowiedzUsuńCoraz bardziej jestem ciekawa tego produktu. : )
OdpowiedzUsuńbardzo chciałabym go mieć :)
OdpowiedzUsuń