Kolejny tydzień z woskami Yankee Candle , dziś przyjemny lecz nie idealny zapach dla mojego nosa.
Yankee Candle Orange Splash - wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: soczysta pomarańcza.
Jak już w poście o woskach wspominałam bardzo lubię owocowe zapachy, lecz zapach pomarańczy nie jest jednym z moich ulubieńców, podobnie jak cytrynowy, ale o cytrynie napiszę innym razem, dziś skupiam się na zapachu pomarańczy :)
Zapach jest intensywny, lekko słodkawy, lekko orzeźwiający.
Pewnie lepiej by się sprawdził w lecie, ewentualnie na wiosnę, nie zachwycam się nim w jesienne wieczory, wolałabym coś innego :) Sam zapach jest przyjemny, nie uciążliwy, lecz to nie moje gusta zapachowe :)
Wosk orange splash jakością nie odbiega od innych wosków, pali się dość długo, zapach wyczuwalny po kilku paleniach, lecz staje się mniej intensywny niż na samym początku.
Osobiście nie będę za nim tęsknić ;)
Kod upoważnia do 10% zniżki na wszystkie nieprzecenione produkty Yankee Candle.
Ważny jest do końca 31.12.2014 i jest wielokrotnego użytku.
Kod to: PM
Zapraszam również do udziału w konkursie "List do Goodiesowego Mikołaja"
Yankee Candle Orange Splash - wosk z owocowej linii zapachowej Yankee Candle z serii Classic. Wyczuwalne aromaty: soczysta pomarańcza.
Zapach jest intensywny, lekko słodkawy, lekko orzeźwiający.
Pewnie lepiej by się sprawdził w lecie, ewentualnie na wiosnę, nie zachwycam się nim w jesienne wieczory, wolałabym coś innego :) Sam zapach jest przyjemny, nie uciążliwy, lecz to nie moje gusta zapachowe :)
Wosk orange splash jakością nie odbiega od innych wosków, pali się dość długo, zapach wyczuwalny po kilku paleniach, lecz staje się mniej intensywny niż na samym początku.
Osobiście nie będę za nim tęsknić ;)
Jeśli macie ochotę na woski lub inne produkty Yankee Candle, zapraszam do skorzystania z kodu rabatowego do wykorzystania na Goodies.pl
Ważny jest do końca 31.12.2014 i jest wielokrotnego użytku.
Kod to: PM
Zapraszam również do udziału w konkursie "List do Goodiesowego Mikołaja"
Ciekawe czy mi by sie spodobal ten zapach ;)
OdpowiedzUsuńWidać szału nie zrobił ;) Jeżeli chodzi o YC to ja jestem w tych męskich nutach na jesień i zimę, jeżeli chodzi o takie owocowe woski, lepiej mi się je pali wiosną ;))
OdpowiedzUsuńTo mógłby być mój ideał :)
OdpowiedzUsuńRównież nie przepadam za zapachem pomarańczy czy cytryny. Wolę zdecydowanie słodsze zapachy. :)
OdpowiedzUsuńA ja właśnie lubię takie zapachy :) Choć na jesień faktycznie lepsze są otulające, ciepłe woski :)
OdpowiedzUsuń