sobota, 22 listopada 2014

Sypaniec :)

Dziś makijaż czy nie makijaż, moja wizja która wyszła dość spontanicznie w planach miałam coś innego a wyszło tak jak na zdjęciach. Nie wiem czemu, ale bardzo często zmieniam koncepcję w trakcie malowania :) A że Daniela to odważna modelka, nie bała się cieni sypkich, czy brokatu, więc zaszalałyśmy :) W sumie do końca nie wiedziała czego się spodziewać, dopiero jak się zobaczyła w lustrze ;)
Makijaż&zdjęcia:  Ja
Modelka: Daniela
Lubicie takie szaleństwa ?



Pozdrawiam :)

9 komentarzy:

  1. Efekt zachwycający! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Dla mnie kosmos, piękne :)

    OdpowiedzUsuń
  3. WOW! :) Ile czasu trwało zrobienie takiego makijażu? :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Uwielbiam takie szaleństwa, które są dla mnie wyzwaniem i mogę się wykazać swoimi umiejętnościami, a Tobie wyszło to świetnie! Przesyłam pozdrowienia z Krakowa :)

    Zapraszam na mojego bloga, gdzie zamieściłam nowy post z makijażem Sugar skull:
    http://blondivy.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję serdecznie za odwiedziny i zostawienie śladu po sobie :)