Witam po tygodniowej nieobecności, spowodowanej chwilowym brakiem czasu i intensywną pracą nad kolejnym numerem magazynu e-makeupownia.
Dość długa historia do przeczytania, mam nadzieję że Was nie zanudzi :P
Jakiś czas temu już bardzo dawno wybrałam sobie kufer z lustrem i lampkami , który planowałam zakupić, zamówiłam go w pewnym sklepie, po czym po miesiącu czekania, okazało się że producent wycofał dany kufer i już go nigdzie nie ma i nie będzie, po intensywnych poszukiwaniach wymarzonego kufra, musiałam niestety zrezygnować, gdyż inne podobne znacznie przewyższały mój budżet od 700zł nawet do 2500zł, więc musiałam podziękować i poszukać czegoś innego.
Po przeczytaniu masy opini, przeglądanu tysięcy zdjęć, tak tysiecy, zdecydowałam sie na kufer z szufladkami Kryolan, jak i kufer charakteryzatorski Cantoni, okazało się że kufra aktualnie na sklepie nie mają, więc ok poczekam na sprowadzenie, a kufer Cantoni mają, ale wresje droższą z izolacją jakąś, ok niech już będzie.
Po kilku dniach telefon ze sklepu że owszem kufer im przyszedł ale z uszkodzeniami, jakieś zarysowania i ze trzy wgniecenia, niedużej wielkości, no przepraszam ale płacąc za kufer ponad 800zł wymagam aby był w idealnym stanie, a sklep zaproponował uwaga 40zł zniżki, dobre sobie pomyślałam, nie miałam czasu już czekać kolejne tygodnie na sprowadzenie kolejnego kufra, więc zdecydowana byłam tylko na kufer Cantoni, po czym kolejny raz do mnie dzwoniono czy wiem że ta droższa wersja z izolacją jest pusta w środku, czyli bez półeczek ? Możecie już sobie wyobrazić moją minę i zaskoczenie, nie dość że wersja drożsża to jeszcze pusta w środku, a tańsza jest z półeczkami hahaha niezły dowcip, kufer za ponad 700zł pusty w środku, no to ja dziękuję, zrezygnowałam całkowicie z tej firmy bo inne propozycje kufrów były już zdecydowanie nie na moją kieszeń.
To wszystko trwało prawie dwa miesiące, gdzie na dniach musiałam już mieć kufer, nie miałam czasu i nawet już chęci szukać dalej, po rozmowie z Panią z pewnej hurtowni, która ta drogę przechodziła ze mną zdecydowałam się na dwa takie same kufry z szufladkami, trochę podobne do Kryolan taki jaki chciałam. Nie zależało mi na wadze kufrów gdyż praktycznie nie dojeżdżam do klientek, więc dzwigać ich nie będę musiała.
Dość długa historia do przeczytania, mam nadzieję że Was nie zanudzi :P
Jakiś czas temu już bardzo dawno wybrałam sobie kufer z lustrem i lampkami , który planowałam zakupić, zamówiłam go w pewnym sklepie, po czym po miesiącu czekania, okazało się że producent wycofał dany kufer i już go nigdzie nie ma i nie będzie, po intensywnych poszukiwaniach wymarzonego kufra, musiałam niestety zrezygnować, gdyż inne podobne znacznie przewyższały mój budżet od 700zł nawet do 2500zł, więc musiałam podziękować i poszukać czegoś innego.
Po przeczytaniu masy opini, przeglądanu tysięcy zdjęć, tak tysiecy, zdecydowałam sie na kufer z szufladkami Kryolan, jak i kufer charakteryzatorski Cantoni, okazało się że kufra aktualnie na sklepie nie mają, więc ok poczekam na sprowadzenie, a kufer Cantoni mają, ale wresje droższą z izolacją jakąś, ok niech już będzie.
Po kilku dniach telefon ze sklepu że owszem kufer im przyszedł ale z uszkodzeniami, jakieś zarysowania i ze trzy wgniecenia, niedużej wielkości, no przepraszam ale płacąc za kufer ponad 800zł wymagam aby był w idealnym stanie, a sklep zaproponował uwaga 40zł zniżki, dobre sobie pomyślałam, nie miałam czasu już czekać kolejne tygodnie na sprowadzenie kolejnego kufra, więc zdecydowana byłam tylko na kufer Cantoni, po czym kolejny raz do mnie dzwoniono czy wiem że ta droższa wersja z izolacją jest pusta w środku, czyli bez półeczek ? Możecie już sobie wyobrazić moją minę i zaskoczenie, nie dość że wersja drożsża to jeszcze pusta w środku, a tańsza jest z półeczkami hahaha niezły dowcip, kufer za ponad 700zł pusty w środku, no to ja dziękuję, zrezygnowałam całkowicie z tej firmy bo inne propozycje kufrów były już zdecydowanie nie na moją kieszeń.
To wszystko trwało prawie dwa miesiące, gdzie na dniach musiałam już mieć kufer, nie miałam czasu i nawet już chęci szukać dalej, po rozmowie z Panią z pewnej hurtowni, która ta drogę przechodziła ze mną zdecydowałam się na dwa takie same kufry z szufladkami, trochę podobne do Kryolan taki jaki chciałam. Nie zależało mi na wadze kufrów gdyż praktycznie nie dojeżdżam do klientek, więc dzwigać ich nie będę musiała.
Co do trwałości kufra będę mogła napisać dopiero za jakiś czas, mam nadzieję że te nie rozpadną się po krótkim czasie jak wszystkie moje poprzednie kuferki.
Na koniec jeszcze małe zakupy kolorówkowe, a mianowicie, paleta Glamour Glow Kryolan, miałam trzy wkłady, króre już praktycznie zużyłam, lubię bardzo te pudry, więc zaopatrzyłam się w całą paletę. Drugą rzeczą jest fixing spray, jak dla mnie niezbędny w każdym makijażu ślubnym czy wieczorowym.
Mam nadzieję, że przeczytanie tego posta nie sprawiło Wam problemów i nie zanudziłam Was już na samym początku :)
Pozdrawiam serdecznie.
Ale Ci zazdroszczę :) Ile dałaś za ten kufer, jeśli można wiedzieć? :)
OdpowiedzUsuń520zł
Usuńwow, jakie ogromne te kufry, ale najwazniejsze, ze teraz wszystko bedzie juz perfekt poukladane, pozdrowionka :)
OdpowiedzUsuńo jezusie jaki bykol!
OdpowiedzUsuńEwe nie jest duży jak się wydaje, zwłaszcza ze się do jednego nie zmieściłam więc to już daje obraz pojemności i wielkości, a jak ściągniesz górny kuferek to ten z szufladkami do kolan sięga :P
Usuńsama na taki poluje tylklo ze ja znalazłam za 400 zł , ale niema wtej chwili ich juz wiec czekam. Te sa swietne bo maja duzo szufladek ,a nie pustych miejsc:P
OdpowiedzUsuńCena pewnie uzależniona od producenta, a pojemny to on nawet jest :P
UsuńAle szok z taką obsługą tez bym podziękowała.... Bardzo fajna ta paleta marzy mi się ona i chyba za niedługo w końcu się zaopatrze:)
OdpowiedzUsuńTeż mi się marzyła od jakiegoś czasu, mialam wkłady, ale nieporęczne w użyciu bo bez paletki miałam je w tym czymś plastikowym.
UsuńKufry prezentują się fantastycznie :)
OdpowiedzUsuńSpray Kryolana mnie kusi, właśnie na takie większe wyjścia by się przydał :P
trzymam kciuki za kufer. A paletka super, mam identyczną ( i drugą z nieco innymi kolorami)
OdpowiedzUsuńDziękować Aga :)
UsuńAle fajny ten kufer :)
OdpowiedzUsuńOj ale bym miała nerwicę po takich "przygodach" z kupnem... :D
OdpowiedzUsuńMnie ręce już dawno opadły :/
UsuńKufer świetny i wygląda na solidny. Fajnie, że ma tyle szufladek i zakamarków :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale piękna paletka, a przygod z kufrem nie zazdroszcze. Najwazniejsze, ze koniec koncow masz dobry zakup u siebie juz;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam tę paletę!:)
OdpowiedzUsuńczekam na recenzje kufrów i współczuję przygód podczas wyboru
Super kuferek, kurcze jak ja Wam zazdroszczę, że macie klientki i możecie je malować, moje ogłoszenia internetowe jak do tej pory nie przyniosły żadnych efektów... i nie wiem co robić żeby to zmienić
OdpowiedzUsuńFantastyczne kufry! Bardzo żałuję, że nie miałabym gdzie takiego postawić :( Swoją drogą współczuję przejść ze sklepami, kolejny przykład złego traktowania klienta, ech :( Fixer Kryolanu jest moim must have, nie ma większej imprezy bez niego :D
OdpowiedzUsuńSuper kufry!
OdpowiedzUsuńsolidnie sie prezentuja, mam nadzieje,ze to czekanie wynagrodzi Ci swietnym ich uzytkowaniem :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę tak pojemnych kufrów! Mi prawdopodobnie wystarczyłby jeden, ale podejrzewam, że byłby to dla mnie i tak wielki skarb! :)
OdpowiedzUsuńSuuuper ten kufer- szukam czegoś podobnego, żeby był bardziej pojemny od tych standardowych i nie kosztował fortuny. Mogłabyś się podzielić gdzie zakupiłaś to swoje cudo? ;)
OdpowiedzUsuń