Tak wiem dużo o tym na blogach :)
Zawartość większości jest znana, ja jestem mile zaskoczona,choć nie była to niespodzianka, wiedziałam już wcześniej co kryje magiczne pudełeczko.
Nie jestem zbyt cierpliwa, dlatego już we wtorek zajrzałam na inne blogi i sprawdziłam co się w nim kryje :)
Kosmetyki naprawdę bardzo fajne co jest miłym zaskoczeniem.
A teraz koniec zbędnej "pisaniny" przechodzę do najważniejszego czyli zdjęć :)
Pozdrawiam :)
Ja tak żałuję, że zerknęłam na blogi i nie zrobiłam sobie niespodzianki :P
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona- a zapach balsamu Masaki cudny jest :)
A ja tam wolę wiedzieć wszystko od razu hehe
Usuńfajne kosmetyki - mój królik cieszyłby sie z tych wiórek z do wypchania pudełka:)
OdpowiedzUsuńDla mnie miniaturka Daisy jest najśliczniejsza z wszystkich kosmetyków i chciałabym ją mieć :)
OdpowiedzUsuńJa również czekam na mój GlossyBox. Lecz ja dostanę zapewne inny, ponieważ mieszkam w innym kraju :)
OdpowiedzUsuńJuż nie mogę się doczekać.
Podrawiam ;*